Spacer w stylu marynarskim

W mojej subiektywnej ocenie styl, który najbardziej kojarzy mi się z wakacjami i latem jest styl marynarski. Wystarczy, że zobaczę kogoś w typowo granatowo-białych paskach i białych spodniach, i już mam wrażenie, że zaraz będzie jechał na jakieś wczasy-najlepiej nad Bałtyk. A jeszcze jak w radiu poleci piosenka Maanamu "Cykady na Cykladach" to zawsze mam ochotę spakować walizkę i piorunem jechać nad jakąś wodę.
Poniższa stylizacja jest obowiązkowym zestawem, gdy wybieram się nad wodę, a zwłaszcza nad morze. Ale też nic nie przeszkadza wybrać się w niej na spacer. Ja w tym roku nad Bałtyk będę się wybierała pod koniec sierpnia, ale stylizacja od początku lata nie raz już była w użyciu. I, pomimo że w szafie mam sporo ubrań w paski- biało-czerwone, biało-żółte, biało-czarne, różne kombinacje biało-granatowych, to jednak ten chyba lubię najbardziej, bo jest najbardziej marynarski. Mam w sumie dwie wersje pogodowe- na chłodniejsze dni białe, długie dżinsy, a na cieplejsze białe leginsy. A usilnie poszukuję jeszcze białych szortów na całkiem upalne dni. Ale niestety jeszcze nie znalazłam takich, które by mi się spodobały.


Jakby ktoś pytał: ta sukienka dalej jest 😉 Jeszcze mi nie zbrzydła. Wiem, że Wam już tak 😉


Komentarze

Popularne posty